A za oknami jesień – młodopolska dama
w woalu szaromglistym przechadza się sama,
umarłe drzewa żegna, zwiędłe liście liczy
– pamiątki snu o lecie, minionych słodyczy…
Autor: A. M. K.
Jesień na pewno jest kobietą … bo to nadzwyczajna pora roku
Kiedy kwitną chryzantemy, zwyczajowe kwiaty zdobiące nagrobki ogrodów pamięci, szarzeją łąki i pastwiska, odlatują ptaki, na parkowych alejkach pojawiają się złote kobierce, a na gałęziach osiada mgła w perły porannej rosy, wiemy, że przyszła, jak co roku przygotować nas do zimy. A my... pogrążamy się w zadumie i wspomnieniach nad przemijaniem czasu.
Jesień to czas, gdy odczuwamy spadek sił witalnych, jesteśmy senni i rozdrażnieni. Ponadto dopada nas melancholia i depresja. Zdaniem specjalistów, wpływ na pogorszenie samopoczucia jesienią ma deszczowa pogoda i niedobór światła słonecznego.
Można temu zaradzić. Odejdźcie od komputerów i sami spróbujcie wykonać własny, niepowtarzalny lampion. Wystarczy niewielki słoik, podgrzewacz świeczka(można wybrać zapachową), kawałek kolorowej wstążki czy tasiemki w ulubionym kolorze, ozdobny sznurek, klej i działamy… Można wykorzystać kolorowe liście lub inne dodatki np. laskę cynamonu lub gwiazdki anyżu.
Niech
ogranicza Was tylko wyobraźnia!
A w takim wnętrzu, oświetlonym lampionami i otuleni zapachem, możecie zatopić się w lekturze i chandra niestraszna…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz